Istnieją cztery stadia naszego stosunku do jedzenia. Drugi z nich wiąże się z pewnymi ograniczeniami i brakiem wiedzy na temat żywności. To typ, który naprawdę pozostawia wiele do życzenia. Opiera się on na założeniu, że jesz bo czujesz głód.
Jeśli twoje wybory dyktowane są wyłącznie skokami poziomu cukru we krwi, to znaczy że należysz do tego typu. Głód i jego zaspokojenie to twój główny cel, jednocześnie właściwie nie przywiązujesz uwagi do jakości jedzenia i wartości odżywczych. Chętnie zaspokajasz się burgerami, frytkami czy burritos. Preferujesz produkty wysokokwasotwórcze, które obniżają ph krwi. Należą do nich mięso, cukier, wędliny, biała mąka, kawa, czarna herbata. Przez to, że twoja dieta wygląda tak niechlujnie, miewasz problemy z cerą – alergie pokarmowe lub obronne reakcje organizmu na to, co jesz (zaskórniki, przetłuszczająca się cera).
Jedząc, nie zastanawia cię czy skąd pochodzą produkty i czy mają dobry wpływ na środowisko. Typ ten powinien solidnie podejść do swojego jadłospisu i zmienić przyzwyczajenia.